Czy warto jeszcze wracać na stocki?
#11
(2024-04-21, 18:18:37)SHaiith napisał(a): Ja zawsze mówiłem, że jakość zawsze się obroni chociaż dłużej to trwa. Moim zdaniem te całe AI to jest kiedyś był zachwyt nad fotkami w stylu HDR. Po jakimś czasie minie to wszystko jak każda moda i ludzie zmęczą się tym rodzajem zdjęć. Druga sprawa, ze jest mocny nacisk na to, ze to zabiera prace fotogram trzymającym aparat w ręku, część firm więc nie chce być z tym kojarzona. Coś jak ślad węglowy. Niby są z tego korzyści finansowe bo taniej kupić taką pracę niż wynająć fotografa, ale nie wizerunkowe tutaj czasami straty są większe. Na pewno to zmieni rynek na zawsze. Moim zdaniem AI będzie dozwolona ale jako forma edycji zdjęć a nie ich generowanie od zera. W końcu w Photoshopie bez AI tez można uzyskać super efekty, których nie zrobimy za pomocą jednego ujęcia. Forma poprawy czy dodatku czegoś w tle jak to jest na Envato. AI jest dozwolone ale jak nie jest głównym tematem zdjęcia.
Ja takie coś dodaje do swoich projektów w Photoshopie przy pomocy AI. Nie czepiają się. Ale i tak jest z tym dużo roboty.


AI to nie HDR. Żadna moda na AI nie minie - AI tworzy zarówno świetlne grafiki, ilustracje, ale też realistyczne zdjęcia nie do odróżnienia z prawdziwymi.

AI jest juz dozwolona i w przeciągu kilku miesięcy powstało już pewnie setki milionów zdjęć w midjourney - nikt tego nie powstrzyma, tworzenie od zera w AI jest i będzie dozwolone.

--------------------
Coś mi si wydaje - że jedynie midjourney będzie zarabiał miliardy dolarów, reszta robotników takich jak my nie zdoła zarobić kilku złotych nawet na najlepszych obrazach wygenerowanych w AI..
No bo po co je kupować na stockach, kiedy na midjourney moge sobie wygenerować tysiące obrazków/zdjęć za 150zł za miesiąc - i to moich własnych unikatowych.

Na razie w wielu dziedzinach AI nie dorównuje zdjęciom na powiększeniu.
Ale to się pewnie niebawem zmieni.

W rozdzielczości 3000x2000 midjourney generuje już idealną jakość myślę że już połowy tematów na stockach.
Ciekawe co wniesie midjourney w wersji 7 która już niebawem - może kolejną rewolucję.
Odpowiedz
#12
(2024-04-24, 09:08:40)BLADE napisał(a): AI to nie HDR. Żadna moda na AI nie minie - AI tworzy zarówno świetlne grafiki, ilustracje, ale też realistyczne zdjęcia nie do odróżnienia z prawdziwymi.

AI jest juz dozwolona i w przeciągu kilku miesięcy powstało już pewnie setki milionów zdjęć w midjourney - nikt tego nie powstrzyma, tworzenie od zera w AI jest i będzie dozwolone.

--------------------
Coś mi si wydaje - że jedynie midjourney będzie zarabiał miliardy dolarów, reszta robotników takich jak my nie zdoła zarobić kilku złotych nawet na najlepszych obrazach wygenerowanych w AI..
No bo po co je kupować na stockach, kiedy na midjourney moge sobie wygenerować tysiące obrazków/zdjęć za 150zł za miesiąc - i to moich własnych unikatowych.

Na razie w wielu dziedzinach AI nie dorównuje zdjęciom na powiększeniu.
Ale to się pewnie niebawem zmieni.

W rozdzielczości 3000x2000 midjourney generuje już idealną jakość myślę że już połowy tematów na stockach.
Ciekawe co wniesie midjourney w wersji 7 która już niebawem - może kolejną rewolucję.

Można by podsumować. Amen i gasimy światło.
Odpowiedz
#13
Jest jeszcze jeden aspekt związany z AI o którym nie wspomnieliście - niektórzy zleceniodawcy zastrzegają sobie że grafiki użyte w danym projekcie nie mogą zawierać elementów generowanych przez sztuczną inteligencję z racji tego że nie ma pewności czy jakiś fragment dzieła nie będzie nosił znamion plagiatu. A przy obrazach generowanych nie ma takiej pewności o ile mi wiadomo.
Odpowiedz
#14
Wrzuciłem ostatnio z 1000 prac z midjourney na adobe stock,
Niektóre naprawdę niezłe, na poziomie hitów - ale coś miną miesiąc i sprzedaż znikoma (no ale może się rozkręci po paru miesiącach…)

(2024-04-30, 19:15:55)nimmid napisał(a): Jest jeszcze jeden aspekt związany z AI o którym nie wspomnieliście - niektórzy zleceniodawcy zastrzegają sobie że grafiki użyte w danym projekcie nie mogą zawierać elementów generowanych przez sztuczną inteligencję z racji tego że nie ma pewności czy jakiś fragment dzieła nie będzie nosił znamion plagiatu. A przy obrazach generowanych nie ma takiej pewności o ile mi wiadomo.

Z doświadczenia z midjourney widzę, że ciężko o plagiat.
Wydaje mi się (może błędnie), że każdy element generowanych prac jest wymieniany/modyfikowany, a każdy element elementu jest również zmieniany/modyfikowany, i każda struktura wymienianych elementów w wymienionych elementach jest wymieniana/modyfikowana, itp…
Raz udało mi się znaleźć w internecie podobne zdjęcie do tego wygenerowanego w midjourney (tak na oko porównując) - żaba na białym tle - niby podobne zdjęcia, podobny kadr, ten sam gatunek żaby, podobne oświetlenie, - no ale jednak inna żaba i jak by się przyjrzeć każdy najmniejszy element żaby był inny.
Wiec nawet jak coś czasem się trafi podobne - to i tak zawsze jest inne.
Według mnie plagiat jest raczej niemożliwy - równy przypadkowi, że akurat fotograf z jednego końca świata zrobi podobne zdjęcie jak fotograf z innego końca świata - podobne zdjęcia, ale jednak inne.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości